Zainteresowanych historią narciarstwa odsyłam na stronę: http://www.karkonosze.ws/historia_narciarstwa_w_szklarskiej_porebie_artykul_728.html Nie mój temat, inni piszą lepiej.
Chciałem tylko zaznaczyć poparcie dla idei WYBIERANIA WSZYSTKICH RODZYNEK (ALBO RODZYNKÓW) Z CIASTA. Czytając i oglądając coraz bardziej chcę do Szklarskiej Poręby pojechać. I dziwię się sobie, że dotychczas jeszcze tam nie byłem.
w zasadzie, rozumicie, sama ideja jest słuszna, żeby do tej Szklarskiej jechać, ale tam ostatnio strasznie coś śnieg z nieba na ziemię pada, więc bardzo uważać trzeba, żeby się co nie stało Waszemu samochodu na tych letnich oponach ...
Bardzo oryginalnie i stylowo
OdpowiedzUsuńChciałem tylko zaznaczyć poparcie dla idei WYBIERANIA WSZYSTKICH RODZYNEK (ALBO RODZYNKÓW) Z CIASTA. Czytając i oglądając coraz bardziej chcę do Szklarskiej Poręby pojechać. I dziwię się sobie, że dotychczas jeszcze tam nie byłem.
OdpowiedzUsuńw zasadzie, rozumicie, sama ideja jest słuszna, żeby do tej Szklarskiej jechać, ale tam ostatnio strasznie coś śnieg z nieba na ziemię pada, więc bardzo uważać trzeba, żeby się co nie stało Waszemu samochodu na tych letnich oponach ...
OdpowiedzUsuńSzklarska to trudna dziedzina.Stop. Opony trza zmieniać jesienią. Stop. Polecam Beskidy. Stop. Też wiela śniega napadało. Stop. Grzaniec w "Czarcim kopycie" pod Równicą niezrównany. Stop.I tyle :)
OdpowiedzUsuń