Nie sądzę bym była specjalnie odkrywcza gdy powiem, że nami też rządzi ekonomia i choćbyśmy nie wiem jak fruwać chcieli to na ziemię wrócić trzeba. Jak znak czasów pojawił się zupełnie nowy typ odbiorcy – też wiadomo dlaczego - i jeśli go chcemy do muzeum sprowadzić musimy być dlań atrakcyjni. Czyli kolorowi, troszkę komercyjni, oferujący więcej a właściwie szerzej niż to co do zaoferowania mają tradycyjnie pojęte muzea. Obserwujemy zwiedzających, prowadzimy statystyki, które możnaby podciągnąć pod badania rynku, szukamy nowych rynków zbytu dla naszego produktu czyli szukamy beneficjentów. Oczywiście wyważyć proporcje nie jest łatwo, w końcu mamy dość sztywne funkcje statutowe narzucone przez organizatora i aktualne prawodawstwo, no i nie czarujmy się – poziom estetyczny trzymać należy i kształtować odbiorcę również. Ale jeśli go nie przyciągniemy to kogo kształtować ?
Staramy się iść wielotorowo (jak ta kultura w Szklarskiej). Wystawy autorskie, przeglądy grupowe, stara sztuka, wystawy historyczne .. nihil novi. Konkursy plastyczne, konkursy wiedzy o sztuce, historii, mieście, lekcje muzealne, oferta wydawnicza. Czy choćby dość intensywna działalność przy plenerach – dwa razy w roku studenci z Wrocławia u nas malują, rzeźbią a w Leśnej Hucie szkło robią. To wszystko mało. Współpracujemy więc z innymi pełną parą a zawsze się coś urodzi. A to Bieg Retro, który rozpączkował się w Slalom Retro (w tym roku naszym pendant będzie aktualnie przygotowywana wystawa „Niech żyją narty !!”, której finisażem będzie ów slalom na starych nartach). Albo „Wyprawa po Złotego Auruna” zainicjowana przez zakochanych w takich działaniach Dorotę i Roberta z Sudeckiego Bractwa Walońskiego, która przerodziła się w wielką całowakacyjną zabawę w podchody z turystami, polegającą na odnajdowaniu miejsc ukrytych pod zagadkowymi hasłami. Nasza firma zaistniała pod hasłem „miejsce gdzie chłopa na taczkach wywożą” – dla niewtajemniczonych wyjaśnię, że nad drzwiami w fasadzie mamy rzeźbę przedstawiającą taką scenkę. Finałem zabawy było losowanie złotego II Auruna z szafirem tym razem (żeton zastępczy wybity specjalnie pod kątem zabawy), który przez cale lato prezentowany był w muzeum. Albo udział w ceramicznym plenerze krakowskich artystów z ASP, którego pokłosiem będzie nasze letnie „święto ceramiki”. To tylko przykłady, jest ich więcej.
Ale, choć czasem inicjatywa wychodzi od nas, jako instytucja wpinamy się w cudze działania, towarzyszymy, teraz chcielibyśmy mieć coś swojego czyli park. Park wokół Domu Hauptmannów - Tygiel Rzepióra, karkonoskiego Ducha Gór. Projekt rewaloryzacji parku i podstawowego zagospodarowania już niemal dopięty, teraz rozbudowujemy koncepcję. Ma to być miejsce, które bawiąc – uczy ale i finansuje działania niekomercyjne.
Jesteśmy dla mieszkańców i dla turystów ale staramy się zachować proporcje między popytem i podażą.
Wyszło to jak autolaurka, pewnie dlatego,ze szukam podstaw do publicznego chwalenia się jutro. Nic to, jutro bedzie lepiej.. M.
OdpowiedzUsuńMoże i laurka ,ale za to arcy ciekawa.Kciuki zaciśnięte trzymam.:-))
OdpowiedzUsuńNo jak się głosuje? Usunełaś jeden tekst ?
OdpowiedzUsuńPojęcia nie mam. M.
OdpowiedzUsuńNa jaki numer wysyłać SMS? I dlaczego znikł wczorajszy tekst?
OdpowiedzUsuńNumery pewnie podadzą po zamknieciu zgłoszeń: 12.01.2010 o godz. 12-tej
OdpowiedzUsuń• Etap I - od 10.12.2009 godzina 16.00 do 12.01.2010 do godziny 12.00 - zgłaszanie blogów do konkursu
OdpowiedzUsuń• Etap II – od 12.01.2010 od godziny 15.00 do 21.01.2010 do godziny 12.00 - nominowanie blogów (głosowanie SMS)
• Etap III 21.01.2010 od godziny 15.00 do 09.02.2010 do godziny 12.00 – głosowanie blogerów na najlepsze Blogi Blogerów
• Ogłoszenie listy blogów Nominowanych przez Jurorów do Nagrody Blog Roku 2009 – 1.02. 2010, godz. 15.00
• Ogłoszenie zwycięzców w głosowaniu na Blogi Blogerów 2009 – 9.02.2010, godz. 15.00
• Ogłoszenie zdobywcy tytułu Blog Roku 2009, zdobywców tytułów Blog Roku 2009 w poszczególnych kategoriach tematycznych oraz zdobywców Wyróżnień Głównych – 11.02.2010 na uroczystości wieńczącej Konkurs.