środa, 20 maja 2009

garstka informacji od Grzegorz Ż Szwagra, chyba nieszczęśnie zauroczonego Głuchą

fot.P. Biegańska
Cytuję:
Zapraszam na piątek z Wopistą tudzież jeleniogórskimi limerykami i innymi piosniczkami - w najbliższy piątek 22 maja o 18 w hotelu Caspar w Cieplicach mam wieczorek autorski. Jest szansa, że będzie wesoło. Wstęp wolny, co nie przeszkadza. Poza tym: Zepsół Chszonszcze ma wizytówkę w sieci:
mój brat sprzedaje swoje płyty:
Ja niedługo mam nadzieję wydać nowy tomik wierszyków. Z czym w związku poniekąd autoironicznie wierszyk.
Do zobaczenia i smacznego.

Grzegorz Ż. Szwagier


"Głuchej"

Jakże przymioty sławić jej ciała ?
Jakże niezmierność chwalić jej ducha ?
Wszak nigdy wierszy słuchać nie chciała
Wszak na poezję głucha

Wierszem po uszach ? Laryngologo ?
Strof kilka smacznych - jak dla psa mucha
Ciężko w niej wzbudzić miłość - lub wrogość
Wszak na poezję głucha

Słuchaj dzieweczko ! - rzekł już Mickiewicz
Otwórz swe uszy ! Klasyka słuchaj !
Powstrzymaj śmichy, chichy i ziewy
Choć na poezję głuchaś !

Do Ciebie piszę! Więc spojrzyj szerzej
Do wiersza TFUrcę też dodać trzeba
Na wiersze głucha - ok., uwierzę
Lecz na poetę ślepa ?

Gdzie jest zmysłowość ? Skoro nie słowo
Więc obraz ! Dotyk ! Smak ! Zapach ! (niucha?)
Po co się męczę, ot - wierszyk nowy
A Ty na poezję głucha

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz