piątek, 25 maja 2012

tydzień aktywności

Tydzień to nie okres od niedzieli do niedzieli, tylko każde siedem dni tygodnia. Zaczęło się w sobotę 19-tego - nocą muzeów w asyście studentów bawiących na plenerze, potem 23 - otwarcie  wystawy "Ojcze nas" - malowana modlitwa Wlastimila Hofmana (w necie: koszmarne zdjęcie szefowej Domu wykonane, najpewniej złośliwie, przez sympatycznego skądinąd dziennikarza Nowin Jeleniogórskich; nie daruję !!!), dzisiaj otwieramy poplenerową wystawkę studencką.  Na to konto na wspominki mnie naszło. Zaczęło się wszystko od Przemka Wiatera - trzeba mu to koniecznie oddać -  który najczęściej jakiś pomysł ma, a że dyrektorskie maniery również - robi tak, że robi się samo. No i zrobiło się. 
 W 2007 r. odbył się pierwszy plener na wzór plenerów wrocławskich artystów z pocz. XX w.  Wystawa poplenerowa zakończyła się podpisaniem umowy o współpracy. Jej sygnatariuszami byli prof. Jacek Szewczyk - ówczesny rektor ASP Wrocław oraz ówczesny burmistrza - Arkadiusz Wichniak. 
Przejmujący kompetencje  swoich poprzedników: prof. Piotr Kielan oraz burmistrz Grzegorz Sokoliński - notabene w dniu podpisywania umowy druga para jej sygnatariuszy - kontynuują te działania i poszerzają skutecznie. Przy naszej niewielkiej współpracy. Teraz jest tak,  że mamy jeden plener studentów (do zeszłego roku dwa), jeden międzynarodowy Ekoglass Festiwal, no i plener artystycznej wierchuszki czyli wykładowców uczelni artystycznych - dwa razy w roku.  Dodając do tego plener ceramików  uczelni krakowskiej i plenery zewnętrzne, dzieje się w tej Szklarskiej, oj dzieje. 
 I tu kłaniam się z szacunkiem dr Mariuszowi Łabińskiemu, bez którego zapewne nie odbyłoby się nic, który choć szklarz artystyczny jest - czyli z natury unosi się nad ziemią, trzyma wszystko krótko, robi wszystko, organizuje i przemieszcza się tak błyskawicznie, że uwierzyć nie można. Wszak facet samochodu nie ma. W tym roku do huty w  Desnej - gdzie pracowali szklarze - jeździli z Orla przez góry rowerami.
Nie mam dziś czasu pisać więc tylko fotki wrzucę.
Ps. Przepraszam am, za wczorajszy kryzys. Dzisiaj jest bosko !!!!

6 komentarzy:

  1. Dzień dobry. To jedna z moich pierwszych wizyt na tym blogu, nie znam zbyt dobrze poruszanych tu wcześniej wątków, dlatego z góry przepraszam za pytanie, które może wydać się niestosowne - czy byłaby Pani tak uprzejma i mogła napisać, gdzie i do kiedy można obejrzeć wystawę "Ojcze nasz"? Wybieram się do Jeleniej Góry w okolicach Bożego Ciała i z przyjemnością bym ją obejrzała. Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dom Carla i Gerharta Hauptmannów w Szklarskiej Porębie Średniej. Zaparzamy.

      Usuń
    2. Dom Hauptmannów w Szklarskiej Porębie Średniej
      http://www.domhauptmannow.pl/

      Usuń
  2. http://www.nj24.pl/article/ojcze-nasz-wedlug-hofmana

    OdpowiedzUsuń
  3. E tam, to zdjęcie wcale nie koszmarne. Piękna jest Pani jak zawsze. A autorka od razu złe intencje fotografowi przypisuje. Wystawę na pewno obejrzę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń