Parafia powołana została w gdzieś w połowie XIII W. za Bolka Wstydliwego. Matko toż to jeszcze po lasach ludzie dzicy biegali !!!! Jak kiedyś wspominałam, w takich miejscach tereny zagospodarowywał kościół, przy okazji umacniając zdobycze terytorialne. Wywalczywszy te tereny po wojnach z pogańskimi Litwinami król Kazimierz Wielki utworzył biskupstwo katolickie niemniej przepychanki trwały aż do czasów gdy nasza Jadwiga za Jagiełłę została wydana. Biskup tu nie mieszkał bo teren dziki a rozsądnego kościoła nie było. Jagiełło, który lubił ten teren, co rusz jakąś kasę na niego przeznaczał. A to nadał miasteczku prawo magdeburskie i 100 łanów ziemi, a to nieźle, bo w kilka wiosek doposażył biskupstwo, którego biskup dotąd w Krakowie przemieszkiwał. Po bitwie pod Grunwaldem, która odbyła się w święto Rozesłania Apostołów, w ramach wdzięczności Jagiełło katedrę w Chełmie ufundował, w 1417 r. - w formie kościoła drewnianego. Na rządcę wybrał swego spowiednika i doradcę zwanego Biskupcem - Jana Zaborowskiego, a ten, gospodarz świetny w swoich 500 lub więcej na wpół pogańskich osadach, gdzie tylko 20 katolickich parafii było, zbudował wielkie kościelne państwo. Za pomocą środków z kieszeni kolejnych królów, książąt bełzkich, szlachty zbudował kolejne 32 parafie. Po pożarze Chełma w 1473 r. zaczęły się próby przeniesienia biskupstwa to do Hrubieszowa, to do Krasnegostawu - co się w końcu udało. Chełm nie był dobrym miejscem dla katolików - przewaga ludności prawosławnej, obfitość napływowej ludności żydowskiej... w międzyczasie w katedrze osadzono biskupstwo unickie - efekt unii cerkwi prawosławnej z kościołem katolickim w Brześciu. Katedra jako unicka trwała do 1875 r., kiedy zlikwidował ją car Aleksander II kasując unię, teraz stała się cerkwią prawosławną. W międzyczasie spłonęła, odbudowana jako murowana po stu latach została rozebrana z powodu złego stanu technicznego. Nową budowlę sfinansowali Marianna i Andrzej Wolscy oraz Wacław Rzewuski w l połowie XVIII w., a jej projektantem był słynny Paweł Fontana. Po zajęciu terenów przez Austriaków przeniósł się tu katolicki kościół - w 1919 r., by w ramach ukrainizacji tych ziem znowu stać się cerkwią, potem ponownie kościołem katolickim. Pogranicze....
Oglądam fotki, gdzieś w 2010 r. robiłam na lubelszczyźnie duże zlecenie, między innymi Chełm zaliczyłam. Gdzie byłam też w czasach studenckich, pisząc proseminaryjną pracę o freskach Józefa Majera. Ładnie tam jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz