http://www.festiwalmuzykiteatralnej.pl |
Podobno piątkowy koncert był niesamowity. Teatr Chorea z Łodzi http://www.oratorium-chorea.pl/dla_dziennikarzy - koncert na chór, trio jazzowe i kwartet smyczkowy, muzyka Tomasza Krzyżanowskiego. Wspomniane w linku "Oratorium Dance Project"został zwycięzcą plebiscytu Energia Kultury na najważniejsze wydarzenie kulturalne 2011.
Epos o Gilgameszu - partie wokalne
wyśpiewano w języku akadyjskim, niektóre z pieśni w polskim
tłumaczeniu.
Niżej tekst Zbyszka Szumskiego - organizatora festiwalu z Teatru Cinema.
Śmiertelność, z którą się mierzymy i
którą za wszelką cenę staramy się przekraczać, jest opowieścią tego
mitu. Gilgamesz wybiera się w podróż do zaświatów, żeby wyrwać bogom
tajemnice nieśmiertelności... Ten mit ma pięć tysięcy lat, zawiera
wszystkie mity, które pojawiają się później – wprowadzał publiczność w
tematykę eposu Tomasz Rodowicz z Teatru Chorea – Ale mit, jeśli chcemy z
nim rozmawiać, musi mówić do nas albo my do niego współczesnym
językiem. I taką muzykę współczesną napisał Tomasz Krzyżanowski.
Tekst eposu o Gilgameszu, który poszukiwał tajemnicy nieśmiertelności, zapisany został pismem klinowym na kamiennych tablicach z drugiego tysiąclecia przed naszą erą. Muzyka Tomasza Krzyżanowskiego, inspirowana współczesnymi brzmieniami, odwoływała się także do tradycji Bliskiego i Dalekiego Wschodu Dwunastoosobowy chór, trio jazzowe i kwartet smyczkowy Befane podbili serca jeleniogórskiej publiczności.
...
- Jak zwykle, zwracamy się w stronę muzyki teatralnej, poszukując w niej świat rytuałów. Jedno z pytań, które powinniśmy sobie zadać, brzmi: według jakiego mitu żyjemy? – mówił Zbigniew Szumski, sprawca festiwalowego zamieszania, podczas inauguracyjnego koncertu.
Tekst eposu o Gilgameszu, który poszukiwał tajemnicy nieśmiertelności, zapisany został pismem klinowym na kamiennych tablicach z drugiego tysiąclecia przed naszą erą. Muzyka Tomasza Krzyżanowskiego, inspirowana współczesnymi brzmieniami, odwoływała się także do tradycji Bliskiego i Dalekiego Wschodu Dwunastoosobowy chór, trio jazzowe i kwartet smyczkowy Befane podbili serca jeleniogórskiej publiczności.
...
- Jak zwykle, zwracamy się w stronę muzyki teatralnej, poszukując w niej świat rytuałów. Jedno z pytań, które powinniśmy sobie zadać, brzmi: według jakiego mitu żyjemy? – mówił Zbigniew Szumski, sprawca festiwalowego zamieszania, podczas inauguracyjnego koncertu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz