Krąg wokół ognia na polanie z przysłoniętym drzewami widokiem na Dolinę Siedmiu Domów. fot. M. Czarnecka |
Walonowie jak zjawy lub pielgrzymi pojawiali się w różnych miejscach parku. |
By zachować przychylność duchów dla domu należało wieniec z ziół upleść i na drzwiach zawiesić. Wianki z ziół i kwiatów miały inne znaczenia. Upleciony z własnoręcznie zerwanych ziół wianek, z zapaloną świecą pośrodku, panna do rzeki wrzucić musiała. Gdy wianek płynął równo, nie plątał się w sitowie - zdobyć miała miłość. Jeśli na dodatek chłopiec jakiś go wyłowił - ten mężem jej został. Jeśli wianek utonął lub świeca zgasła - starą panną zostać musiała.
Pleciony przez dziewczęta wielki wieniec na wodę puszczony przynosił szczęście całej wsi.
W wieniec wejść musiały zioła właściwe, podobnie jak w wianki na drzwi i na dziewczęce głowy plecione: bylica, mięta, lubczyk, piołun, gałązki leszczyny i czarny bez oraz inne, dowolne, których dobór od życzeń zależał.
Woda, czyli żywioł drugi miała równie ogromne znaczenie jak ogień. A od czasów św. Jana Chrzciciela -nawet większe. Oczyszczała ciało i duszę z chorób i złych myśli, dawała zdrowie i siłę. Starcy nogi w wodzie moczyć mieli, dorośli - w rosie porannej się skąpać, młodzi - kąpieli w wodzie zażywać. Do studni należało soli wsypać by wodę pitną oczyścić. Kwiat paproci to kolejny element. Kwitnie tylko chwilę, o północy. Znaleźć może go tylko człowiek śmiały ale i niewinny. Gdy znajdzie zapewni sobie szczęście wielkie a także moc wpływania na myśli innych.
Na potrzeby pierwszej komercyjnej nocy świętojańskiej ograniczyliśmy trochę repertuar. Nie było w parku rzeki rwącej, więc wianki zostały rzucone do stawu. Jednak żaden z chłopców nie porwał się je łowić. Może dlatego, że rzucano wianki wielopokoleniowo:)))) duże ryzyko:)) Uroki odczyniały wiedźmy walońskie, nie dopuściły zwykłych kobiet do kręgu wokół ognia, pozwalając pojedynczym na taniec o miłość. Szukanie kwiatu paproci trwało bardzo długo, pewnie przekwitać zaczynał gdy został w końcu znaleziony. Ale pięknie panowie przez ogień skakali. Jeden omal dokumentów nie wrzucił do ognia podczas skoku. Końcówka to taniec ognia.
Skrzydlata tancerka |
ogniste kręgi |
Finał |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz