Dzisiaj pogoda piękna była więc zamiast iść na rutynowy z psem spacer - pojechałam do Wrzeszczyna. Przespacerowałyśmy z Fiolką wieś wzdłuż i w poprzek. Tylko raz w życiu mnie tam zaniosło - zimą zeszłego roku, gdy zlecenie robiłam.
Wrzeszczyn to wieś gdzie kończy się droga. Jedzie się tam od szosy Siedlęcin - Wleń. Po bokach rozległe łąki i pola uprawne ze wzgórzami na niedalekim horyzoncie. Za zagajnikiem szosa zjeżdża w dół i zaczyna się krótka wieś, na zachodzie zakończona elektrownią wodną na Bobrze. Teren nierówny, szosa biegnie w poprzek zbocza o południowej ekspozycji. Zabudowa rozlokowana głównie po wyższej stronie północnej - domy przy ulicy poprzedzone ogródkami z murkami oporowymi wzdłuż szosy, do tych położonych dalej, tylko częściowo widocznych z ulicy, prowadzą strome podjazdy. Jeden z nich - obsadzony aleją starych klonów prowadzi do gospodarstwa agroturystycznego: Kowalowe Skały. Hodują tam owce wrzosówki. Na stronie gminy stoi, że Wrzeszczyn to bardzo modna wieś turystyczna. No raczej to gruba przesada.
Po południowej stronie szosy przez całą wieś płynie strumyk, który gdzieniegdzie rozlewa się w niewielkie oczka wodne. Okrutnie zarośnięty i zamulony co wyraziście widać było na moim biszkoptowym psie. Myślałam, żeby go wykąpać w jeziorze Wrzeszczyńskim ale nie wyglądało zachęcająco - strome brzegi, ciemna woda. Gdyby tak wyczyścić strumień z chaszczy, odmulić koryto, wyciąć ponad metrowe chwasty między posesjami - byłoby ładniej.
Wrzeszczyn leży już na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Bobru i obszaru Natura 2000 Ostoja Bobru.
Po południowej stronie szosy przez całą wieś płynie strumyk, który gdzieniegdzie rozlewa się w niewielkie oczka wodne. Okrutnie zarośnięty i zamulony co wyraziście widać było na moim biszkoptowym psie. Myślałam, żeby go wykąpać w jeziorze Wrzeszczyńskim ale nie wyglądało zachęcająco - strome brzegi, ciemna woda. Gdyby tak wyczyścić strumień z chaszczy, odmulić koryto, wyciąć ponad metrowe chwasty między posesjami - byłoby ładniej.
Wrzeszczyn leży już na terenie Parku Krajobrazowego Doliny Bobru i obszaru Natura 2000 Ostoja Bobru.
Pierwsza nazwa wsi - Urlici Villa, Ulrchisdorf sugeruje, że założona została przez jakiegoś Ulricha. Pierwsza pewna wzmianka - z 1386 r., informuje, że niejaki Friedlich von Mazenovo pozostawił swój folwark Hannosowi Neuwenbergowi. I potem długo, długo nic. Trudno się dziwić, to koniec świata jest. W XVIII i XIX w. wieś należała do właścicieli majątku w Barcinku, lub rzadziej - w Siedlęcinie.
W 1726 r. zbudowano szkołę ewangelicką, w końcu wieku wymieniany jest młyn wodny, zaś w na pocz. XIX w. była też gospoda.
W latach 1926 - 27 zbudowano jezioro Wrzeszczyńskie i elektrownię wodną. Jeden ze szlaków rowerowych prowadzi koroną zapory. Po wielkich powodziach w końcu XIX w. powstał w 1900 r. program przeciwpowodziowy Podsudecia Otto Intze - twórcy programu "racjonalnego wykorzystania energii wodnej w Niemczech". Leśna, Złotniki, Pilchowice, Siedlęcin, Wrzeszczyn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz