W ślicznym miejscu mieszkam. Trochę mi się kolejność zamieszała, lecz w końcu jakie to ma znaczenie, zwłaszcza dla kogoś np. z Warszawy, co jest pierwsze, co drugie. Pogoda była przepiękna więc jadąc do domu robiłam fotki. Na pierwszej - okolice Czarnego Boru lub Borówna - miejscowości położonych na zach. od Boguszowa-Gorc; dojazd do Boguszowa - poniżej. A jeszcze niżej - dolina kamiennogórska. Na kolejnym zdjęciu zjeżdżam z Przełęczy Kowarskiej - nasza strona gór. Piękna to trasa aczkolwiek jej nie lubię, zwyczajnie jej się boję, zwłaszcza nocą w deszczu i zimą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz