czwartek, 15 września 2011

Bliżej Natury

Dzisiaj o 13-tej otwieramy wystawę tkactwa artystycznego autorstwa Aleksandry Sikorskiej - Bibrowicz z Gdańska. Zupełnie inaczej wygląda tkanina artystyczna teraz od tej dawnej. Czemu o tym mówię ? Gdyż na poczatku XX w. częstym gościem w Domu Carla i Gerharta Hauptmannów była młodziutka przyjaciółka Maxa Wislicenusa, jego uczennica, malarka i tkaczka, Polka Wanda Bibrowicz. Skończyła klasę malarstwa we Wrocławskiej Szkole Sztuk Pięknych, po czym otwarła klasę tkactwa artystycznego. Wraz z Wislicenusem przyjeżdżała do jego przyjaciół w Szklarskiej - Hauptmannow. Zresztą.. jakiś czas później w latach 1911 - 19 wraz z matką przeniosła się do Szklarskiej i o twarła tu warsztaty tkactwa artystycznego. Jej autorstwa są piękne gobeliny w Sali Ślubów ratusza w Lwówku Śląskim.

Teraz, dwa pokolenia później przyjeźdża do nas, do tego samego domu jej cioteczna wnuczka, też tkaczka artystyczna. Geny ? Pani Aleksandra nie pierwszy raz jest u nas, wcześniej pojawiała się wraz z uczestnikami międzynarodowego pleneru tkackiego w Kowarach, teraz nawywa się to sympozujum "Sztuka włókna", co jest bardziej adekwatne do tego co powstaje na plenerach, a co w małym stopniu przypomina klasyczną tkaninę. Zapraszamy dzisiaj.


1 komentarz:

  1. http://www.facebook.com/media/set/?set=a.247853465258545.56824.100001016818875#!/media/set/?set=a.247853465258545.56824.100001016818875

    OdpowiedzUsuń